niedziela, 1 listopada 2015

Gimbus - kilka słów o gatunku podrzędnym ucznia #1

W wieku 13 lat ( jeżeli nie kiblowałeś w podstawówce ) idziesz do gimnazjum. Stajesz się gimnazjalistą. Podkreślę GIMNAZJALISTĄ. Twoje następne czyny zadecydują czy staniesz się podrzędnym gatunkiem ucznia tzw. ''gimbusem''. 
 
Co o takiego?
Gimnazjum - szkoła po podstawówce i przed liceum. Jesteś już trochę starszy, uczysz się do egzaminu gimnazjalisty. Wybierasz sobie profil do liceum.

Niestety, na gimnazjum często mówi się Gimbaza. Niestety, moje podatne na manipulacje żuczki
gimbaza nie istnieje ;P . Podobno w gimnazjum się ćpa, pieprzy, chla. Błąd. Gimnazjum to budynek, gimnazjaliści to uczniowie, gimbaza to stan umysłu. Szczerze mówiąc, gdybyś chciał ćpać i tym podobne mógłbyś to robić równie dobrze w podstawówce i też był byś gimbusem. Bo gimbus to osoba która w wieku 14 lat uważa się za ,huj wie kogo , jest dorosła, ma wszystko w dupie, tnie się bo to modne, ćpa i pije 'bo wszyscy' , nie uczy się 'bo nie' i ogląda wszystkie seriale paradokumentalne na Polsacie2 ( Trudne Sprawy, Dlaczego Ja itp. ). Najlepsze w tej historii jest to że, myśli że, w ten sposób jest fajniejszy, ogólnie szacun i wogóle. Ale przykro mi musze ci powiedzieć że, GÓWNO nie jesteś wcale fajny człowieczku. Żałosny? Tak. 


Pamiętaj i strzeż się gimnazjalisto i gimnazjalistko. Być w gimnazjum nie znaczy być gimbusem. Dorosły to ty będziesz w wieku 18 lat. Błąd, będziesz pełnoletni. Dorosły będziesz  kiedy dorośniesz (Takie fakty tylko u mnie). Więc, zadawaj się z osobami z którymi możesz robić coś więcej niż tylko pić wódkę podwędzoną rodzicom z barku. Pokaż, że można z tobą wytrzymać bez tych 2 promili we krwi. I zapamiętaj


 Gimbaza to stan umysłu.





Mam nadzieję że, wrócisz na mojego bloga. Jeszcze nie wiem jak to będzie wyglądać ale, jeżeli myślisz że, dasz rade czytać to gówno które pisze, śmiało możesz zostawić komentarz i wrócić tutaj w przyszłości
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz